16 kwietnia 2016 roku to kolejna historyczna data dla BMW – to właśnie wtedy zaprezentowano interaktywną kampanię typu „Digitial First” dla BMW M2 Coupe, której twarzą jest Gigi Hadid, amerykańska supermodelka. Za całokształt odpowiada Marc Forester, który znany jest między innymi z reżyserii Jamesa Bonda „Quantum of Solace” czy chociażby „World War Z” we współpracy z operatorem Mauro Fiore znanym między innymi ze zdjęć do „Avatar”.

Gigi Hadid – Digital First!

Najnowsza kampania BMW opiera się na filmie opublikowanym początkowo na YouTube oraz Facebook – filmie, który jest jednocześnie podjęciem interakcji z widzem i zaproszeniem go do podjęcia wyzwania w swoistej grze „w trzy kubki”. Cały film opiera się na modelce Gigi Hadid, która wsiada do jednego z zaparkowanych M2 Coupe, Po starcie pojawiają się dodatkowe dwa BMW M2 Coupe. Zadanie widza? Wskazać, w którym z pięciu identycznych BMW po ich zatrzymaniu, znajduje się modelka Gigi.

Jedno ujęcie!
Na uwagę zasługuje nie tylko dynamiczna choreografia samochodowa, ale również sam sposób nakręcenia – wykorzystano tutaj jedno ujęcie bez żadnych cięć (tzw. „one shot”), które w połączeniu ze sposobem prowadzenia kamery czyni zadanie widza niemalże niewykonalnym!
Należy wspomnieć, że ten spektakularny film nakręcono na lotnisku na pustyni Mojave mieszczącej się w Kalifornii.

THE BMW M2 – EYES ON GIGI HADI

https://www.youtube.com/watch?v=V6dm7gFFFgs

Przede wszystkim interaktywność!
Warto mieć na uwadze, że film na Youtube czy Facebook to jedynie wstęp do pełnej kampanii marki i promocji M2 Coupe i wykorzystania między innymi telewizji, mediów cyfrowych, mediów społecznościowych i CRM. Rozwinięciem filmu jest strona EyesOnGigi.com, która pozwala na oglądnięcie tego samego spotu reklamowego, ale w technologii 360 stopni, a więc pozwalającego na dokładniejsze przyjrzenie się wszystkim roszadom samochodów!

Pomimo tego, że Gigi Hadid poprzez współpracę z BMW postawiła dopiero swoje pierwsze kroki w reklamach samochodów, to poradziła sobie bardzo dobrze. Jej wybór nie był także przypadkowy – w ten sposób można wykorzystać obecność amerykańskiej supermodelki w mediach społecznościowych (16,1 miliona obserwujących na Instagramie czy 2,6 miliona fanów na FB).